poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Premierowa przejażdżka na grubasie.

   W minioną sobotę nadeszła wreszcie pora na pierwszą przejażdżkę moim grubaskiem. Ale wrażenia!

   Teren był bardzo zróżnicowany: asfalt, leśne ścieżki, oficjalny tor mistrzostw Szwecji w MTB na lata 2016 i 2017, który znajduje się w Värnamo, ale również dziki, dziewiczy las i ci, którzy znają trasę do Kamienia Trolla koło Tånnö wiedzą o czym piszę: ogromne głazy, korzenie, pełno drzew i mchu itd...

Kamień Trolla i rower Piotrka

   Rower spisywał się znakomicie i ja też w miarę dobrze, biorąc pod uwagę wiatr w mordę, ciężki teren, 10kg ładunku w sakwach. To, iż maszyna na oponach 26"/3.8" toczy się bezproblemowo jak ruski czołg po bezdrożach nie jest jakimś wielkim zaskoczeniem, ale właściwości jezdne na asfalcie bardzo optymistycznie mnie nastawiają do Vätternrundan, która już za niespełna dwa miesiące.

   Wszystkie komponenty otrzymują ode mnie pochwałę, ponieważ spisywały się bez zarzutu, a dostały niezłą dawkę wibracji oraz wstrząsów będących wynikiem jazdy, a czasem i skoków :p w nierównym terenie. Również obciążone sakwy od Crosso były jak przyspawane do roweru spisując się na medal.

   Teraz czekam z niecierpliwością na profesjonalny bike-fit u naszego sponsora Omni-Fysio. Chłopaki dopasują szczegółowo ustawienia roweru pod względem ergonomii i zapobiegania powstawaniu ewentualnych kontuzji. Po wizycie u nich będzie się jeździć już tylko lepiej :)

Wielkie dzięki dla Was wszystkich za pomoc w spełnianiu marzeń

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz